bogatsza w dremelka i nowe materiały od Ani Z (dziękuję i pozdrawiam!) wzięłam się do pracy.
szydełkowce w oksydowanym i lekko satynowanym srebrze z oponkami ametystu- jestem nawet zadowolona z efektu
wisior taki trochę inspirowany pracami Falling in oksydowane srebro, onyks, perełka słodkowodna, oponki spinelu. na srebrnym łańcuszku.
makówki- oksydowane i przecierane srebro, oponki onyksu
cudeńka zmajstrowałaś mi sie ogromnie wisiorek podoba... i makóweczki...
OdpowiedzUsuńOd razu spodobał mi się Twój pomysł na oprawę szydełkowych kuleczek. Najczęściej tego rodzaju elementy grają główną rolę w pracy, ale ubrane są bardziej oszczędnie. U Ciebie całość jest odważna i bardzo ładnie skomponowana:-)
OdpowiedzUsuńWyjatkowe sa te szydelkowe kolczyki.W tej oprawie wygladaja bardzo elegancko.
OdpowiedzUsuń