Kolczyki z nieregularnymi perłami i nieregularnymi granatami na ręcznie robionych sztyftach. Wykazałam się ogromną inteligencją i przypaliłam jedną perłę palnikiem. Ślad nie jest widoczny bo jest z tylnej strony kolczyka (ost. zdjęcie). No, ale jest i teraz nie wiem co zrobić z tą parą..edit- już wiem ;)
W maluszkowej serii powstały kolejne sztyfciki, tym razem z talarkami koralowca
Dziękuję wszystkim odwiedzającym za miłe komentarze i przypominam o candy :)
nie wiem jak je robisz ale sa rewelacyjne..
OdpowiedzUsuńAleż prześliczne, zwłaszcza te z koralem :)
OdpowiedzUsuńPierwsze są piękne - takie dostojne i eleganckie - ale to koralowe maluszki mnie urzekły. :)
OdpowiedzUsuńŚwietne! Shenny - to samo przyszło mi na myśl jak oglądałam zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńświetne oj świetne - jak nie wiesz co zrobić z kolczykami to ja chętnie je przygarne :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Śliczne, zwłaszcza te maluszki:)
OdpowiedzUsuńNiesamowite rzeczy tworzysz!I to z czego, z miedzi! Pomyśleć, że taki metal się marnuje w kablach ;) Mam taki problem: nie mogę nigdzie dostać drutu miedzianego o takiej średnicy, abym mogła zrobić z niego bigle. Mam albo za cienki, albo za gruby :( Mogłabym się dowiedzieć gdzie Ty kupujesz (jeśli nie jest to informacja zastrzeżona, oczywiście)?
OdpowiedzUsuńZa odpowiedź z góry dziękuję
Annnka- wiesz, miedź to materiał jubilerski już od starożytności ;)
OdpowiedzUsuńkupuję głównie w empiku drut knorr lub guterman, na bigle nadaje się 0,8 lub 1mm :) powodzenia
Śliczne obie pary! Ale ponieważ uwielbiam prostotę to stawiam na maluszki :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za błyskawiczną odpowiedź :) Na pewno skorzystam :D
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych sztyftach! Są cudne!
OdpowiedzUsuńAle tu pięknie! a kolczyki super.
OdpowiedzUsuńJedno okreslenie przychodzi mi do glowy: misterna robota.
OdpowiedzUsuńPrześliczne! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńAle cudeńka =}
OdpowiedzUsuńObie pary są prześliczne :)
OdpowiedzUsuńJejku, jakie to śliczne!
OdpowiedzUsuńOj napracowałaś się:))) Ale efekt SUPER pierwsze wytworne i eleganckie, ale dla mnie to nawet do dżinsów i jasnej koszuli.
OdpowiedzUsuń