sobota, 12 maja 2012

Koraliki i ogniwka

Wczoraj się rozpisałam to dziś same zdjęcia:
Kolczyki na deser, bo dawno nie było.

11 komentarzy:

  1. węże na szyje moimi idolami ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy sznur zauroczył mnie już na fb ;) A w tej trzeciej bransoletce (fioletowo-różowa, nazwijmy ją tak)- jakich koralików toho użyłaś? Bo kolory komponują się fantastycznie i zastanawiam się, co to jest ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmm niech pomyślę, silver lined milky peach, silver lined med amethyst i któraś wersja mauve, chyba po prsotu silver lined. niestety wyrzuciłam woreczek z podpisem :D

      Usuń
  3. Kolczyki - cudoooooooooooooo!!! zakochałam się:D

    OdpowiedzUsuń
  4. przepiękne...
    naszyjnik łączony jest fantastyczny!

    OdpowiedzUsuń
  5. o rety padłam jakie cuda:)
    a ja bedę miała we Wroclawiu 7 lipca warsztaty :)może się skusisz?:)

    OdpowiedzUsuń
  6. piękne, szczególnie pierwszy naszyjnik i kolce :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne są Twoje prace, podobają mi się! Techniki tej zupełnie nie technicznie nie rozgryzłam, może kiedyś znajdę na to czas! Pozdrawiam serdecznie! - Dominika

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuluję Deco, miło oglądać tam Twoje prace :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ależ mi się szalenie podobają Twoje zestawienia kolorystyczne, miodzio! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo, bardzo inspirujace zestawienia kolorów i technik, materiałow :)

    OdpowiedzUsuń