piątek, 30 września 2011

nie ma na to rady

...przyszła jesień! A kwiatki na balkonie pokryły się drobną pajęczynką.

A żeby ten post nie był tak totalnie o niczym, pokazuję jeszcze baransoletkę wykonaną na zamówienie. Dla miłośniczki motocykli. Wykończenie w srebrze. Charmsy odpinane, można łączyć i dobierać wedle upodobania. Jest jeszcze jeden z onyksem, ale nie załapał się na fotkę. Zdjęcie podkręcone na maksa, mam nadzieje, że nie będzie za bardzo razić.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz